Festiwal Brutal Assault w Czechach

madziara

Na Woodstocku bylam rok temu piewrwszy raz. Coz, wczesniej nie mialam za bardzo z kim i za co, a samej nie chcialo mi sie dupska ruszac ;P No i jak na pierysz raz to dalo rade, ale wracac to mi suie tam spewcjalnie nie chce ;D

blehbleh

Zloty84gore

DO zawieszania oka mam swoja kobietę Wink

a co do bolkowa to bedzie po prostu polewka i pijanstwo. Dzis wyjezdzam :] Ktos jedzie? :>

madziara

Zawieszac oko na tych wytworach? Laughing

Sorry, ale bez przesady... Laughing

Norweg

Szczególnie że możesz niektóre pomylić z facetem ;]

Co do woodstocku to zjawie się na jeden dzień 3 sierpnia co by Acid Drinkers zobaczyć, pochlać z kimś z polski i wracam 04 ;]

anselmo_frost · Dołączył: 07 Cze 2007 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów

woodstok to hujna bo huj tam gra oprócz acidów i ton nic tam nie ma, a na samą najebkę to mi się nie chce dupy tłuc pociągiem żeby patrzeć na najebanych brudasów sępiących 20gr

Hekate · Gość

Norweg

A mi się chce zobaczyć ludzi z którymi w ciągu roku nie mam jak sie spotkać.

Covan

Na tym woodstocku dla mnie to najlepsza jest impreza w poiciagu ,no i oczywiscie na polu namiotowym i nic pozatym pod główna scenom powiem szczerze to rzadko bywam ,bo nic ciekawego dla mnie .No ale jest za free ,na przejazd zniżki to troche opłaca sie w sumie jechac jak niema sie mozliwosci na cos lepszego pojechac.Co do tego namiotu z techno to szkoda gadac ,ja piernicze hujnia i tylo ,byłem tam własnie nieraz i z utesknieniem czekałem na cos ostrzejszego ,lecz na próżno . Jeszcze jak widze jakis metali pod tym namiotem przy techno to wogóle powtarzam sobie ,ze ost raz jestem tu . he.

VOMIT soul

a ja w tym roku sobie dam spokoj z woodem,bylem 4 razy i styka

Zyclon

Ja byłem w zeszłym roku, bardziej chyba z ciekawości, zresztą wszystko byłoby lepsze chyba niż siedzenie w domu. Jakoś nie urzekła mnie ta impreza dla młodzieży przeciwko faszyzmowi, nietolerancji i podstawowym zasadom higieny. Zgraja ludzi taplających się w błocie, świnie to robią, żeby pozbyć sie pasożytów, ale przecież tam nie było jakoś wyjątkowo dużo robactwa w powietrzu? Widać niektórych muchy lubią szczególnie... Co do sępienia, raz podszedł do mnie usyfiony brud z kuflem i zapytaniem, czy nie odlałbym mu piwa, bo ma mało, choć miał jeszcze prawie pół piwa.
Jeśli mam do wyboru schabowy albo suchy chleb i pasztetową, nawet nie spojrzę na pasztetową. Jeśli mogę jechać na BA, to o brudstocku nawet nie myślę.

14

Zloty84gore

eeee tam mozna sie tam deczko pobawic Wink

VOMIT soul

Hekate · Gość

Jak nie wiesz do czego sluzy woda to bys chodzil brudny,ja jak bylem na woodstockach to sie kilka razy dziennie mylem...

No myłeś się ,bo byl zajebisty brud, duzooo brudu,syfu,etc.... brudasow, zlodziejstwa, itp.:>
Sadze,ze 14 chodzilo raczej o BRUD ogólnie,a tego nie zmyjesz z siebie nawet hektolitrami wody.;)Mozesz sie umyc a wystarczy ,ze przejdzie kolo Ciebie stado brudasow i juz sie czujesz umorusany z deka;) Twisted Evil